niedziela, 4 marca 2012

Kołysała biodrami jak morze...

Kolczyki proste, etniczne trochę. Tak, jak lubię. Miedź z turkusem to przecudowne połączenie.
A dzisiaj piękny dzień. Mnóstwo energii i siły twórczej. A co tam u Was? (:

Ślę gorące uściski, Kochani (:

3 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe kolczyki, a tak na marginesie, turkusy to jedne z moich ulubionych kamieni zaraz po labradorytach, a może przed nimi... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, miedź z turkusem pięknie się komponują :)
    Oj, tak wczoraj był zdecydowanie energetyczny dzień! Zaskakujące jak niewiele człowiekowi potrzeba do szcześcia - trochę słońca i już świat staje się piekniejszy, prawda? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. - Blue Butterfly (można skracać do Blue? (: jak zdrobnić ładnie Twój nick? (:) popieram - labradoryty i turkusy (: mam jeszcze słabość do malutkich, fasetowanych kuleczek jaspisu mokait (:
    - Natalio, widzę, że ten energetyczny dzień natchnął cię do stworzenia kolejnego, pięknego wisiorka (:

    OdpowiedzUsuń